Cytat:
Piosenkarka Olga J. została zatrzymana przez funkcjonariuszy z warszawskich Bielan. Jak powiedział nam rzecznik stołecznej policji Mariusz Mrozek, wokalistka została zatrzymana pod zarzutem posiadania narkotyków. W jej mieszkaniu znaleziono 3 gramy marihuany.
"Dostaliśmy informacje od służby celnej w związku z listem zawierającym susz roślinny, zaadresowanym do Olgi J."- powiedział nam Mariusz Mrozek ze stołecznej policji. "W mieszkaniu znaleziono jeszcze trzy gramy marihuany, a Oldze J. postawiono zarzuty posiadania substancji odurzających" - dodał. Zgodnie z polskim prawem, za takie przewinienie grozi do trzech lat więzienia. Olga J. po przedstawieniu jej zarzutów została zwolniona z komendy.
"Nie piję alkoholu i, gdybym miała takie możliwości, a ich nie mam, bardzo chętnie zapaliłabym sobie marihuanę. Tysiąc razy bardziej wolę to niż jakieś środki chemiczne, farmaceutyczne, które po prostu robią kongo w mózgu" – jeszcze kilka tygodni temu mówiła Olga J. na łamach "Wprost"
Zatrzymanie wokalistki nie jest pierwszym takim przypadkiem w ostatnim czasie. Na początku marca krakowska policja zatrzymała grupę Jamal. Muzycy trafili do aresztu prosto z klubu studenckiego, w którym mieli zagrać koncert. Zostali zatrzymani pod krakowskim klubem Kwadrat. Powodem było posiadanie narkotyków.
zero tolerancji do paki i spokój...